Szczerze mówiąc, filmik jest niczego sobie. Japończyka nie było widać na twarzy. Pokazana była tylko jedna dziewczyna. Nie polecam go w ogóle oglądać, po prostu strata czasu. Nie ma tam nic, co sprawiłoby, że poczułbyś piękno. Byłam bardzo rozczarowana. To stek bzdur, a nie filmik. Widać, że autor w ogóle się nie postarał. I wybrał ludzi, którzy prawie nic nie mają.
Pracownik pieprzył swoją kochankę tak mocno, jak tylko mógł, stosując różne zabawy BDSM. Blondynce najwyraźniej się to podobało, mało kto pozwoliłby sobie na coś takiego.